.
Bardzo proszę przyjmijcie ten wiersz z uśmiechem na buzi i w sercu napisał go młody człowiek ...Tomek Wiciński kl II b, Szkoła Podstawowa nr 5 w Chełmie.... a oto wiersz
Polowanie
Ledwie świt otwiera oczy,
brzegiem stawu bociek kroczy.
W pięknych butach i kapocie,
będzie szukał żabek w błocie.
Wzrok wytęża, nasłuchuje.
Czy coś dzisiaj upoluje?
Patrzy w lewo, patrzy w prawo
miedzy trzciny, między trawy.
Bezskutecznie, nic nie złapał,
bo ten bociek straszna gapa!
prawda ,że ładny