Szczytnica 2020/ sezon VII

[Zula]

.
Rano Bolo przebywał na gnieździe, długo pielęgnował swoje pióra, poprawiał budulec, rozglądał się wokół, w końcu o godzinie 8:44 odfrunął i już w ciągu dnia nie pokazał się. https://youtu.be/5Aace8UmOJ4

……....

...

……....

...

……....

Wieczorem gniazdo puste, Bolo już nie powrócił na dzisiejszy nocleg
Poranny pobyt bociana na gnieździe, był ostatnim w tegorocznym, mijającym już sezonie. W ten sposób Bolo pożegnał się z gniazdem i z nami.
Drugi z gospodarzy szczytnickiego gniazda zdecydował się podążyć w kierunku afrykańskich zimowisk, należy więc życzyć …


..* Bezpiecznej podróży Bolo na zimowisko i szczęśliwego powrotu wiosną 2021 *


……....

[Zula]

.
....................Czas pożegnania

..........Tegoroczny sezon w szczytnickim gnieździe zakończył się 23 sierpnia 2020 roku
O godzinie 8:44 gniazdo opuścił Bolo udając się na daleką migrację, a przed dwoma dniami 21 sierpnia na zimowisko odfrunęła już Buba
Tegoroczne spotkanie z bocianami trwało niespełna 5 miesięcy, od 9 kwietnia do 23 sierpnia.

..........Buba powróciła z zimowiska 9 kwietnia i przebywała z nami 134 dni.
..........Bolo dołączył 25 kwietnia i do dnia wczorajszego spędził z nami 121 dni.

……....

……....

W zakończonym sezonie 2020, w gnieździe Buby i Bolo odchował się jeden młody bocianek Tomi, który szczęśliwie opuścił gniazdo udając się w swoją pierwszą daleką migrację na afrykańskie zimowisko.

……....

……....

Gniazdo już puste i tak pozostanie do wiosny 2021 roku. Teraz przed bocianią parą i ich jedynakiem daleka i trudna droga do Afryki.

……....

....BEZPIECZNEJ PODRÓŻY I DO ZOBACZENIA WIOSNĄ 2021

[Zula]

.
........ PODSUMOWANIE SEZONU *** SZCZYTNICA 2020 ***


..........> Kwiecień <

Pierwszy bocian w sezonie 2020 wylądował w szczytnickim gnieździe 2 marca o godzinie 18:43, a o 18:47 odfrunął

** Kolejne powitanie bociana było niesamowitym wydarzeniem, bowiem 9 kwietnia wczesnym rankiem o godzinie 6:04 BUBA cała i zdrowa powróciła z zimowiska w Sudanie i wylądowała na gnieździe w Szczytnicy. https://youtu.be/07z1yE0SkCw

……….

Pojawiła się także w Klekusiowie, ale niegościnność tamtejszych gospodarzy gniazda kazała jej rychło odfrunąć.

……….

W drugim dniu po powrocie Buba opuściła gniazdo na dłużej, pod jej nieobecność pojawił się bocian, który początkowo zapowiadał się na ubiegłoroczną gospodynię i partnerkę Kleo, Patrę. Niestety po około godzinie bocian opuścił gniazdo i na noc nie powrócił.
Nocą, o drugiej nad ranem powróciła Buba, o godzinie 5:30 przyfrunął do niej bocian, którego przyjęła. Niestety po godz. 13:00 samiec odfrunął i nie wrócił na noc. https://youtu.be/m7DH-mWMYzA
14 kwietnia wcześnie rano Buba odfrunęła ze Szczytnicy i przez kolejne trzy dni nie wracała, dopiero 17 kwietnia.
Pojawiła się w Klekusiowie i nie zwracając uwagi na nieprzychylność przeganiających ją zarówno Klekusia jak i Kropeczki, weszła do środka woliery. Przy okazji Gospodarz sprawdził nadajnik GPS, jak się okazało awaria nie pozwoliła na ponowne uruchomienie, w związku z czym został usunięty z pleców Buby.
Podczas oględzin bocianicy Gospodarz zauważył małą rankę w okolicy lewego skrzydła, którą zabezpieczył antybiotykiem w aerozolu.
https://youtu.be/G4thGpRkGoU

……….

Nieco później Buba pofrunęła do Szczytnicy i rozgościła się na gnieździe https://youtu.be/6879-Mc7cFQ

……….

* W nocy z 21/22 kwietnia o godzinie 00:04 samotna Buba zniosła pierwsze jajko https://youtu.be/C8f56leImy8a
** W nocy z 23/24 kwietnia o godzinie 1:39 pojawiło się drugie jajko https://youtu.be/k6knhAkf_sU

Nadal samotna Buba opiekowała się dwoma jajkami, na krótko odfruwała do swojej prywatnej stołówki i powracając przynosiła budulec.

……….

W godzinach popołudniowych 24 kwietnia w pobliżu gniazda pojawił się bocian, który dosyć śmiało poczynał sobie fruwając ponad gniazdem, późnym popołudniem Buba przyjęła bociana, on natomiast zaakceptował znajdujące się w dołku dwa jajka.

……….

Będąc już z partnerem Buba zniosła jeszcze trzy jajka :
*** trzecie – 26 kwietnia o godzinie 21:13 https://youtu.be/wvdDS1uDQ_w
**** czwarte – 28 kwietnia o godzinie 21:16 https://youtu.be/3jLxAxDBID4
***** piąte – 30 kwietnia o godzinie 23:19 https://youtu.be/btTVb48cmLM

……….


..........> Maj <

Bolo, bo tak w pierwszych dniach maja został nazwany partner Buby, od początku bardzo dobrze wywiązywał się z obowiązków inkubacyjnych związanych z piątką jajek, systematycznie zmieniał się z Bubą i razem z nią zawsze dzielnie bronił gniazda.
https://youtu.be/W1iNMEzJcFc

……….

……….

* 26 maja około godziny dziewiątej rano w trzydziestym piątym dniu od pojawienia się pierwszego jajka w gnieździe Buby i Bolo wykluło się pierwsze pisklę. https://youtu.be/x2A26EN_grk.
** Jeszcze tego samego dnia wieczorem, po godzinie dziewiętnastej wykluł się drugi pisklaczek. https://youtu.be/YLDuL4UqWio

……….

……….

Na tym etapie klucie piskląt zostało zakończone, z pozostałych trzech jajek nie wykluły się już pisklęta.
Szczęście bocianiej rodziny z dwójką piskląt nie trwało jednak długo, po czterech dniach od wyklucia, odszedł niestety jeden z maluszków, do wychowania pozostał więc jedynaczek.

……….


..........> Czerwiec <

Oboje rodzice troszczyli się o maluszka, ale nie zawsze odpowiednio dobrze radzili sobie z jego karmieniem, szczególnie Bolo, po obserwacji zachowania bociana można było sądzić, iż jest to młody ptak, który nie miał jeszcze potomstwa.
Bubie też nie zawsze wychodziło karmienie, mały bocianek często musiał zmagać się z połykaniem zbyt dużych kawałków.
Bocianek zdrowo dorastał, otrzymał na imię Tomi.

……….

Tomi stawał się coraz sprawniejszy, stawał na nóżkach, stopniowo zaczynał ćwiczyć skrzydełka.

……….

30 czerwca - to ważny dzień w życiu jedynego bocianka Buby i Bolo. Tomi otrzymał obrączki. https://youtu.be/3bAluk_CYI4

……….

……….


..........> Lipiec <

Dzielny jedyny potomek szczytnickiej pary przygotowywał się do fruwania, pięknie coraz wyżej skakał.
https://youtu.be/cS14HBeo3eQ

……….

……….

Późnym popołudniem, 30 lipca o godzinie 18:30 w 65 życia, Tomi po raz pierwszy wyfrunął z gniazda, od tej pory każdego dnia fruwał doskonaląc swoje umiejętności przed daleką migracją na południe. https://youtu.be/wQY7DrsYM34

……….


..........> Sierpień <

Sierpień to niestety czas pożegnań z naszymi bocianami. Tomi prawie całe dnie spędzał poza gniazdem, a powracał tylko wieczorem na nocleg, który spędzał z rodzicami, czasem tylko z jednym rodzicem.

……….

Nocleg z 8/9 sierpnia był ostatnim spędzonym przez młodego bocianka na gnieździe,
9 sierpnia Tomi nie powrócił wieczorem z żerowiska, co oznaczało, iż podążył na południe.
Jedyny odchowany w tym sezonie w szczytnickim gnieździe młodzik Tomi ukończył w tym dniu 75 dni życia, od 30 lipca, a więc od jedenastu dni był fruwającym ptakiem.

……….

Buba i Bolo zostali sami i przez kilka kolejnych dni odpoczywali, pojawiali się czasem w ciągu dnia razem na gnieździe.
https://youtu.be/Yn1aQZGTh3U

……….

21 sierpnia Bolo pojawił się sam i nie doczekawszy się na Bubę podążył jeszcze na żerowisko, na nocleg również powrócił sam. Buba więc zakończyła już swój pobyt w szczytnickim gnieździe i pofrunęła na zimowisko.

……….

Po dwóch dniach spędzonych bez Buby, 23 sierpnia Bolo również odfrunął na zimowisko.
Bocian przyfrunął jeszcze z żerowiska pożegnać się z gniazdem i z nami, po czym o godzinie 8:44 opuścił gniazdo i już nie wrócił na nocleg. https://youtu.be/5Aace8UmOJ4

……….


…................…...….> DO ZOBACZENIA WIOSNĄ 2021 <