Szczytnica 2020/ sezon VII

[Zula]

.
W deszczowy poranek gniazdo zastałam już puste, dopiero około godziny 14:30 pojawił się w nim Bolo, chwilę później Tomi.
Młodzik zabawił dłużej i odfrunął, znów wiele kolejnych godzin w bocianim domu nie było nikogo.

...

……....

Pod wieczór po godzinie dziewiętnastej pojawił się Tomi i Bolo, jednak na krótko. Tomi prosił o nakarmienie, więc Bolo odfrunął, Tomi również. Pierwszy ponownie pojawił się młodzik, wkrótce też Bolo. Tym razem proszenie dało rezultat, ale zrzut kilku kawałków mięsa odbył się na koronę gniazda, na szczęście sprytny Tomi zdążył coś złapać.
Młodzik znowu został sam, żaden z rodziców nie pojawił się już wieczorem i dzisiejszy nocleg Tomi po raz pierwszy spędza sam
Mam nadzieję, że rodzice są gdzieś w pobliżu, chociaż ... szczerze mówiąc, dzisiaj przez cały dzień nie widziałam na gnieździe Buby.

……....

...
...

……....

...

[Zula]

.
Od wczesnego poranka cała trójka bocianów na żerowisku, w ciągu dnia na gnieździe na krótko pojawił się Bolo, poprawiał patyki na koronie, odpoczął, a gdy odfrunął, gniazdo cały czas było puste.

……....

...

Bociania rodzina zaczęła pojawiać się dopiero wieczorem. Pierwszy przyfrunął Tomi o godzinie 20:41, krótko po nim Bolo.
Tomi prosił o nakarmienie, ale Bolo odczekał trochę i dopiero po chwili zrzucił młodzikowi mały posiłek.
https://youtu.be/sFFATJ-YjHI

……....

...
...

Już po zmroku pojawiła się także Buba i również dostarczyła młodemu bociankowi kolację, były mniejsze kawałki mięsa i gryzoń.
Karmienie Tomiego to "szczególne wydarzenie", zarówno Bolo jak i Buba mają spory problem by zrzucić pokarm, a głodny Tomi usilnie ich "atakuje" …
Dzisiejszy nocleg Tomi spędza z obojgiem rodziców.

……....

...

……....

[Zula]

.
Szczytnickie gniazdo w ciągu dzisiejszego dnia najczęściej bywało puste, a bociania rodzina przebywała na żerowisku.
Po godzinie ósmej wprawdzie zastałam młodzika i Bubę, ale obydwa ptaki opuściły gniazdo,na krótko pojawił się Bolo i również odfrunął.
Po godzinie piętnastej do gniazda zajrzała Buba oraz Tomi i po odpoczynku obydwa ptaki podążyły jeszcze na łąki.

……....

...
...

Wieczorem zaczęły się powroty na nocleg. Pierwszy przyfrunął Tomi i czekał na rodziców. Niebawem z żerowiska powrócił Bolo i dostarczył młodemu głodomorkowi jakiś przysmak na kolację, wyglądało to na gryzonia, ale jak zwykle Tomi porwał i połknął w mig, prosił o jeszcze, ale dokładki już nie podano.

……....

...
...

……....

Po zmroku powróciła Buba, Tomi zerkał w jej stronę, ale nie prosił, poza tym bociania mama szybko ułożyła się na odpoczynek.

...

……....