autor: Zula » 11 sie 2015, 12:45
.Spędzając przedpołudniowy czas przy rozlewisku, młode bociany podchodziły bliżej do łabędziego oczka,
a nawet podfruwały odwiedzić Kaję na wysepce.
..........
...
Koło południa czwórka Klekusiowej młodzieży pojawiła się w gnieździe. Bocianki zajęły miejsca na brzegu gniazda, długo stały, spoglądając w dal, zerkając czasem wysoko w górę, tak jakby zastanawiały się czy nie odfrunąć ... ..........
...
W tym czasie pozostałe trzy bociany przebywały razem w gnieździe M - 2. Klekuś z Kropeczką i Gucio przyglądali się z oddali oczekując dalszych wydarzeń.
..........
Nastąpiło pewne poruszenie, bocianki kolejno zaczęły przemieszczać się po gnieździe i odfrunęły, jednak
w zupełnie innym kierunku ... jeden za drugim ponownie udały się na łąkę w pobliżu oczka, gdzie pofrunęli także rodzice wraz z Guciem.
...
...............................................
...
