-

Zula
-
- Posty: 8330
- Rejestracja: 14 paź 2011, 20:29
autor: Zula » 29 lip 2015, 8:10
. Rano zastałam wszystkie młode bocianki już bardzo aktywne, kończyły z Kropeczką dokonywanie poprawek na gnieździe. Za chwilę pozostały same szykując się do następnych zadań.
Fruwające bocianki muszą zdobywać kolejne doświadczenia w swoim życiu, poza tym o wiele ciekawiej jest na łące niż w gnieździe, więc Emma, Rubi i Tara zaczęli po kolei opuszczać gniazdo, został Maksio i Nemo.
Na krótko pojawił się Klekuś i również szybko odfrunąl. Zaraz na początek kilka ćwiczeń wykonał Nemo.
...
...
..........
Maksio widać czuje się dużo lepiej i również wielokrotnie podejmował ćwiczenia. Do młodzików przyfrunęła Kropeczka, wzruszyła siano wokół leżących Maksia i Nemo, po czym ułożyła się obok nich.
..........
...
...
Po krótkim odpoczynku Kropeczka odfrunęła z gniazda, a młodzież ponownie zajęła się ćwiczeniami, szczególnie Maksio, który pięknie wykonywał bardzo wysokie podskoki i zapewne jak najprędzej chciałby dołączyć do rodzeństwa przebywającego na łące.
..........
-

Zula
-
- Posty: 8330
- Rejestracja: 14 paź 2011, 20:29
-

Zula
-
- Posty: 8330
- Rejestracja: 14 paź 2011, 20:29
Wróć do Bociany z Klekusiowa Sezony I - II - III - IV - V- VI- VII -VIII- IX - X-XI-XII
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość