Klekusiowo 2018 / sezon VIII

[Zula]

.
Dzisiejszy poranek na gnieździe spędzała Kropeczka. Rozejrzała się, przeczesała pióra, poprawiła ściółkę i … pofrunęła.

..........

...
...

Przez dłuższy czas gniazdo było puste, na łące, przy rozlewisku i wokół łabędziego królestwa również, a duże gniazdo zajął mniejszy ptak. Kwadrans przed godziną dziesiątą przyfrunęły do gniazda obydwa bociany. Para spędziła niespełna godzinę po czym opuściła gniazdo, pierwszy odfrunął Klekuś wkrótce po nim także Kropeczka.
Cały czas mocno wiało, nadciągały ciemne deszczowe chmury i niebawem zaczęło padać ...

...
...

..........

[Zula]

.
Po dosyć mocnych opadach deszczu, Klekuś przyfrunął na pewien czas do gniazda, następnym razem pojawił się obok Kropeczki bardzo przemoczony. Nie był to efekt deszczowej aury, bowiem nastąpiły już przejaśnienia, poza tym Kropeczka była całkiem sucha, lecz wynik kąpieli. Bocian musiał przesuszyć i wypielęgnować pióra.

..........

...
...

Popołudnie było znowu pochmurne i deszczowe, na gnieździe długo przebywała Kropeczka, Klekuś zajrzał na krótko i ponownie podążył na łąkę. Kropeczka również przyłączyła się i obydwa bociany żerowały, pałaszując smakołyki na kolację.

..........

...
...

Dzisiaj wyjątkowo wcześnie zapadł zmrok. Kropeczka już po wieczornym posiłku odpoczywała, kiedy pojawił się Klekuś na wspólny jeszcze nocleg na gnieździe.

...

..........

[Zula]

.
Sobotni poranek Klekuś wraz z Kropeczką spędzali poza gniazdem. Pierwszy powrócił Klekuś, wkrótce po nim z dużą wiązką budulca przyfrunęła Kropeczka.

.........

...
...

Kropeczka rozłożyła siano i para odpoczywała, przez dłuższy czas bardziej zadumany był Klekuś. Bociany zajęły się staranną pielęgnacją upierzenia, stały, rozglądały się po Klekusiowie i całej okolicy. https://youtu.be/0PkvWc_vBLI

..........

...
..........................
...

W końcu bociany zdecydowały się na opuszczenie gniazda. Najpierw pofrunęła Kropeczka, przystanęła jeszcze na maszcie i czekała na Klekusia. Bocian również niebawem odfrunął, Kropeczka dołączyła i nasza para jeszcze długo krążyła nad Klekusiowem, po czym … zniknęła wysoko w przestworzach. Od tej pory gniazdo jest puste https://youtu.be/RcOVBeDBjYo

..........................

.........