Re: Klekusiowo 2018 / sezon VIII
Zamieszczono: 26 sie 2018, 16:42
.
...............Nadszedł czas pożegnania
W dniu dzisiejszym 26 sierpnia 2018 roku, w dzień szóstych urodzin najmłodszego Gospodarza Klekusiowa, wnuka Gospodarzy Tymka, dobiegł końca tegoroczny sezon
Nasza para Klekuś i Kropeczka opuściła dzisiaj wcześnie rano swoje gniazdo w Klekusiowie i udała się na kolejną daleką migrację.
Tegoroczne spotkanie z naszymi bocianami trwało od 3 kwietnia do 26 sierpnia.
Para spędziła w Klekusiowie niespełna 5 miesięcy.
...............Klekuś powrócił z zimowiska 3 kwietnia i przebywał z nami 145 dni.
...............Kropeczka powróciła 6 kwietnia i do dnia dzisiejszego spędziła 142 dni.
................................
..........
Nasza para to wspaniali bociani rodzice, którzy w tym sezonie odchowali piątkę swoich młodych bocianków i podobnie jak w roku ubiegłym jednego "adoptowanego" młodzika.
Cała szóstka nie mogła niestety opuścić Klekusiowa i udać się na zimowisko, Songo zginął na linii energetycznej ...
...
..........
Gniazdo puste … i tak pozostanie do wiosny 2019 roku, kiedy ponownie spotkamy się z naszą parą.
Teraz przed Klekusiem i Kropeczką daleka i trudna droga do Afryki.
.BEZPIECZNEJ PODRÓŻY I DO ZOBACZENIA WIOSNĄ 2019
...............Nadszedł czas pożegnania
W dniu dzisiejszym 26 sierpnia 2018 roku, w dzień szóstych urodzin najmłodszego Gospodarza Klekusiowa, wnuka Gospodarzy Tymka, dobiegł końca tegoroczny sezon
Nasza para Klekuś i Kropeczka opuściła dzisiaj wcześnie rano swoje gniazdo w Klekusiowie i udała się na kolejną daleką migrację.
Tegoroczne spotkanie z naszymi bocianami trwało od 3 kwietnia do 26 sierpnia.
Para spędziła w Klekusiowie niespełna 5 miesięcy.
...............Klekuś powrócił z zimowiska 3 kwietnia i przebywał z nami 145 dni.
...............Kropeczka powróciła 6 kwietnia i do dnia dzisiejszego spędziła 142 dni.
................................
..........
Nasza para to wspaniali bociani rodzice, którzy w tym sezonie odchowali piątkę swoich młodych bocianków i podobnie jak w roku ubiegłym jednego "adoptowanego" młodzika.
Cała szóstka nie mogła niestety opuścić Klekusiowa i udać się na zimowisko, Songo zginął na linii energetycznej ...
...
..........
Gniazdo puste … i tak pozostanie do wiosny 2019 roku, kiedy ponownie spotkamy się z naszą parą.
Teraz przed Klekusiem i Kropeczką daleka i trudna droga do Afryki.
.BEZPIECZNEJ PODRÓŻY I DO ZOBACZENIA WIOSNĄ 2019