autor: Zula » 30 sie 2021, 18:58
.Jak się wkrótce okazało, nie był to jeszcze ostatni w tym sezonie wylot naszej pary z gniazda, tym bardziej, nie na południe.
Około dwadzieścia minut przed godziną piętnastą bociania para powróciła do gniazda.
Ciekawe ile jeszcze wylotów i powrotów Klekusia i Kropeczki będziemy oglądać, zanim nasze bociany definitywnie odfruną z gniazda i podążą na zimowisko.
……....
...
...
……....
Póki co, dzisiejszy nocleg para spędzi jeszcze razem na gnieździe.
Zanim jednak bociany pojawiły się na wieczorno - nocny odpoczynek, żerowały na łące, w rozlewisku.
……....
...
……..
...
……....
……....
Bociani rodzice nocują jeszcze w swoim domu, a ich młodziki przemierzają kolejne kraje na trasie swej podróży do Afryki.
*** Wspaniała wiadomość nadeszła z Węgier, gdzie został odczytany jeden z młodzików, to trzeci w kolejności klucia bocianek Kira
Miejsce lokalizacji to Vámosújfalu - gmina w północno-wschodniej części Węgier, w pobliżu miasta Sárospatak, wchodzącego w skład komitatu Borsod-Abaúj-Zemplén, na granicy ze Słowacją.
……....
……....
..........> Super Kira Trzymaj się bocianku <
..........