Klekusiowo 2021 / sezon XI

[Zula]

.
Zimno, wietrznie i deszczowo, aura niczym jesienią, wprawdzie dzisiejszy ostatni dzień sierpnia to również ostatni dzień meteorologicznego lata, jednak do końca kalendarzowego i astronomicznego lata pozostały jeszcze trzy tygodnie i miejmy nadzieję, że nadchodzące wrześniowe dni przyniosą jeszcze wiele ciepła i słońca.
Na takie chwile bowiem czekają nasze bociany Klekuś i Kropeczka, przed którymi daleka droga na zimowisko.
Dzisiaj długi czas gniazdo było puste, o godzinie 12:31 pojawił się Klekuś, jednak nie zabawił zbyt długo i ponownie odfrunął.
Po godzinie przyfrunęła Kropeczka, ona również spędziła niewiele czasu, właściwie jeszcze mniej niż Klekuś w swoim bocianim domu, po czym opuściła gniazdo.

……….

...

……....

...

……....

..........Niebawem obydwa ptaki podążyły na zmoczoną deszczem łąkę.

...

……....

Przed końcem dnia nasze bociany przebywały na łące, zajadały przysmaki wyłowione w rozlewisku i znalezione na trawie przy łabędzim królestwie.

……....

...

……....

...

……....

Przed godziną dwudziestą nasza para powróciła do gniazda na nocleg. To ostatnia wspólnie spędzana przez parę sierpniowa noc.
Za kilka godzin zacznie się wrzesień, a Kropeczka i Klekuś podobnie jak przed rokiem powitają nowy miesiąc razem z nami

……....

[Zula]

.
…….........................................….........WRZESIEŃ

……....Po raz drugi sezon przedłużył się na wrzesień, dzisiaj pierwszy dzień tego miesiąca, a nasza para po wspólnie spędzonym noclegu, z rana przebywała jeszcze w Klekusiowie.
Sierpień kończył się chłodem i deszczem, co nie bardzo sprzyjało dalekim bocianim wędrówkom, Bolo ze Szczytnicy wprawdzie 29 sierpnia podjął decyzję o migracji i odfrunął, a Klekuś i Kropeczka pozostali jednak na dłużej.
Pierwszy wrześniowy dzień z aurą niezbyt przyjemną, bardziej jesienną, pochmurny i mokry.
Na gnieździe odpoczywała Kropeczka, poprawiała budulec, przeczesywała pióra, po czym odfrunęła.
Klekusia dzisiaj nie widziałam, wcześnie rano odfrunął i już nie powrócił do gniazda.

……....

...

……....

...

……....

Po wylocie Kropeczki o godzinie 8:56 żaden z naszych bocianów nie pojawił się już na gnieździe, oznacza to, że dzisiaj rano nasza para pożegnała Klekusiowo i podążyła na zimowisko
..........Gniazdo puste, sezon 2021 został więc zakończony.

……....


Klekusiu i Kropeczko, życzymy wam dużo szczęścia, fruwajcie bezpiecznie

……...............................> Czekamy wiosną 2022 <

[Zula]

.
..........Pożegnanie

..........Sezon 2021 w gnieździe Klekusia i Kropeczki dobiegł końca

W dniu wczorajszym 1 września 2021 roku, nasza para Kropeczka i Klekuś opuściła gniazdo udając się na daleką migrację.

........Tegoroczne spotkanie z bocianami trwało od 3 kwietnia do 1 września.
.........Kropeczka powróciła z zimowiska 3 kwietnia i przebywała z nami 151 dni.
.........Klekuś dołączył 9 kwietnia i spędził z nami 145 dni.

……....

……....

……....

W zakończonym sezonie w gnieździe Kropeczki i Klekusia odchowało się pięć młodych bocianków, które szczęśliwie opuściły gniazdo udając się w swoją pierwszą daleką migrację na afrykańskie zimowisko.
Młodziki odfrunęły w dwóch etapach :
11 sierpnia pożegnały się cztery młode bocianki Kacper, Kostek, Kira i Klara.
16 sierpnia odfrunął Francesco - Piątuś.


……....

……....

……....


......Całej siódemce życzymy bezpiecznych lotów i do zobaczenia

................> Na dorosłe bociany czekamy już wiosną 2022 <