Niepełnosprawne bociany-ORDZ Klekusiowo 2024

Re: Niepełnosprawne bociany-ORDZ Klekusiowo 2024

Postautor: Zula » 20 cze 2024, 20:42

.
Trójka bocianiątek prawie cały czas przebywa na gnieździe sama, rodzice są gdzieś w pobliżu, ale maluszki potrzebowałyby trochę osłony przed prawie cały dzień operującym słońcem :!:
Norman wpadał tylko aby maluszki nakarmić i zaraz udawał się na łąkę, Nora więcej czasu spędzała z maluszkami, tyle tylko, że nie na gnieździe, lecz stojąc lub leżąc obok. :roll:
Nie wiem, ale wydaje mi się, że to być może z powodu trudności z wejściem do gniazda, które dla samicy z takimi urazami jest bardzo trudne.
Ta bocianica jest mocno okaleczona, ale skoro przystąpiła do lęgu i chciała zaopiekować się pisklętami, to byłoby dobrze, aby jej w tym pomóc.
Powtórzę to, co pisałam już wcześniej, iż gniazdo jest zbyt wysokie dla takiej pary niepełnosprawnych bocianów i przede wszystkim Nora ma spory problem z wchodzeniem do niego, widzimy jak długo krąży wokół, zanim wreszcie do niego wskoczy, natomiast opuszczając gniazdo nie jest w stanie zejść z niego, lecz zeskakuje i wiele razy upadała.
Nie chcę głośno myśleć, co może się wydarzyć, gdy potknie się i źle upadnie. Doskonałym wyjściem byłaby kładka, po której bociany mogłyby wchodzić do gniazda.
Pamiętam, że kiedyś takowe kładki były przy niektórych tutejszych gniazdach na ziemi, potem zostały zlikwidowane. :?

……....Obrazek

...Obrazek Obrazek Obrazek

……....Obrazek

...Obrazek Obrazek Obrazek

……....Obrazek

...Obrazek Obrazek Obrazek

……..,..Obrazek

Awatar użytkownika
Zula
 
Posty: 9233
Rejestracja: 14 paź 2011, 20:29

Re: Niepełnosprawne bociany-ORDZ Klekusiowo 2024

Postautor: Zula » 24 cze 2024, 20:13

.
Dla tej pary bocianów, początki opieki nad pisklętami były trudne, nie bardzo wiedziały, że karmienie maluszków to bardzo ważna sprawa, ale powoli jakoś "pozbierały się" i przy pomocy niestety człowieka zaczęły pisklęta karmić. :)
Bocianiątka podrosły, są aktywne, bardzo ładnie stają na nóżkach, ćwiczą skrzydełka i wygląda, że wszystko jest dobrze.
Tak jednak nie jest, od pewnego czasu przybrani rodzice zapominają o swoich obowiązkach, przede wszystkim pisklaczki całymi dniami przebywają same i to właściwie niezależnie od warunków pogodowych :!:
Jest lato, gorące, upalne dni, a więc w trosce o zdrowie maluszków dorosłe bociany osłaniają je przed nadmiarem słońca, ale tutaj niestety nie … trójka maluszków musi się "smażyć." :?
Pamiętam trzeci sezon, 2014 roku, bocianiątko o imieniu Ana, uratowane przez Gospodarza miało swoje niewysokie, 3-metrowe gniazdo nieopodal gniazda głównego i dopóki nie potrafiło fruwać, parasol jako osłonę między innymi przed nasłonecznieniem. :)
W gnieździe M-4 też nie ma fruwających bocianów, może tej trójce maluszków również przydałby się jakiś "parasol." :roll:

……….Obrazek

...Obrazek Obrazek Obrazek

……....Obrazek

...Obrazek Obrazek Obrazek

……....Obrazek

Jeśli chodzi o karmienie trójki piskląt ...
Z wiązką miękkiego budulca pojawił się Norman i mimo, że maluszki ustawiały się i czekały na karmienie, bocian niczego im nie zrzucił i oddalił się na łąkę.
Z przysmakami dla maluszków przyszedł dopiero po upływie 1,5 godziny, w międzyczasie zaobserwowałam nieco dziwne karmienie, jeśli takowym można to nazwać. Nora zrzuciła mięsne kawałki pod gniazdem i zaczęła je zbierać, a widząc to jeden z malców podszedł na brzeg gniazda i łapał mięso z jej dzioba. :shock:
:arrow: https://youtu.be/U8mbb2ZZmZc
Nora bardzo mało przebywa z pisklaczkami na gnieździe, najczęściej obok na trawie … ooo, :o dzisiaj wieczorem wskoczyła do gniazda i położyła się obok pisklaczków (f.13). :D

……....Obrazek

...Obrazek Obrazek Obrazek

……....Obrazek

...Obrazek Obrazek Obrazek

……....Obrazek

...Obrazek Obrazek Obrazek

……....Obrazek

Awatar użytkownika
Zula
 
Posty: 9233
Rejestracja: 14 paź 2011, 20:29

Re: Niepełnosprawne bociany-ORDZ Klekusiowo 2024

Postautor: Zula » 25 cze 2024, 20:38

.
Wczoraj pod wieczór z boku gniazda od strony rozlewiska podłożono trochę siana, patyków, co w pewnym stopniu ułatwiło Norze wchodzenie do gniazda, ale nie jest to zbyt stabilne i na stałe, ponieważ ten materiał budulcowy wykorzystywany przez bociany do gniazda szybko zostanie udeptany, uklepany i znów za chwilę będzie tak samo jak było, chyba, że co pewien czas i to dosyć często "górka" będzie poprawiana. ;)
Bocianiątka są aktywne, stają na nóżkach, próbują skrzydełka. :cool:

……....Obrazek

...Obrazek Obrazek Obrazek

……....Obrazek

...Obrazek Obrazek Obrazek

……….Obrazek

Było dzisiaj kilka bardzo ładnych karmień piskląt przez Norę oraz przez Normana, ponadto maluszki polewane były wodą. :P
W pewnym momencie gdy karmiła Nora, szybko dołączył do gniazda Norman i napoił bocianiątka. :arrow: https://youtu.be/RTfH-91yXdM
Od jutra podobno wracają upalne dni, myślę, że Nora i Norman staną na wysokości zadania i odpowiednio dobrze zaopiekują się maluszkami. :)

……....Obrazek

...Obrazek Obrazek Obrazek

……....Obrazek

...Obrazek Obrazek Obrazek

……....Obrazek

...Obrazek Obrazek Obrazek

……....Obrazek

Trójka pisklaczków pod opieką stojącej obok gniazda Nory. :arrow: https://youtu.be/Fp0JRySiypY
Ujęcie gniazda z innej perspektywy, wyraźnie widać z jaką wysokością bocianica za każdym razem musi się mierzyć, gdy chce wejść (raczej wskoczyć) do gniazda lub z niego zejść (raczej zeskoczyć) :!:

……....Obrazek

……….Obrazek

……….Obrazek

Awatar użytkownika
Zula
 
Posty: 9233
Rejestracja: 14 paź 2011, 20:29

PoprzedniaNastępna

Wróć do Niepełnosprawne bociany-ORDZ Klekusiowo 2024

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość