W Klekusiowie mroźno, rozlewisko zamarznięte, łabędzie jeziorko tylko częściowo lekko pokryte cienką warstwą lodu.
Ptaki bardzo aktywne, przemieszczały się po łące, podfruwały, łabędzie baraszkowały w wodzie i korzystały z kąpieli.


Karmnik dla małych ptaszków, często oblegany przez kawki.

Sierpek już tradycyjnie pojawiał się w gnieździe M-3, na dachu obok bocianiej woliery natomiast inny bocian, czyli mamy drugiego fruwającego osobnika

……....

...



……....

...



……....

...



……....

Po zmroku w gnieździe M-3 odpoczywał już Sierpek, natomiast w gnieździe głównym również zameldował się drugi fruwający bocian.
To ptak z lekkim niedowładem palców stopy, którego udało się wyleczyć i teraz może już korzystać z wolności.

……....

……....
