.............................................................GRUDZIEŃ.Temperatura powoli
rośnie chociaż jest nadal zimno i wietrznie. Pierwszym przed kamerką bocianem jest dzisiaj - jak myślę -Tadziu.
Pomału okrążył gniazda, strzepnął pióra i usiadł obok niego. Tadziu ostatnio lubi posiedzieć sobie bezpośrednio na
ziemi. Rozkojarzają go fruwające
sroki.....
.Może Tadeuszek nie wysypia się od czasu kiedy jest wśród nich "Nowy"? Wczoraj w sypialni też miał jakieś zastrzeżenia do młodego

fot. - 5. Zanim "Nowy" zaprzestanie prób przedostania się do dwójki zasiedziałych już w Klekusiowie bocianów i trochę się uspokoi mija nieco czasu. Zmęczony położył się przy oddzielającej ich siatce. Próby przedostania się na drugą stronę ponawiał
co jakiś czas, skarcony stanął dziobem do ściany jak za karę i grzecznie odpoczywał nie zakłócając już spokoju pozostałej dwójce.
....
.